Bitcoin - Adopcja i zastosowanie

Salwador jest to pierwszy kraj na świecie, który zaakceptował bitcoiny jako prawny środek płatniczy. Według ustawy przyjętej 7 września 2021 roku, Bitcoin jest równorzędną z dolarem amerykańskim walutą a wszyscy przedsiębiorcy muszą przyjmować Bitcoina jako formę płatności. Dodatkowo rząd Salwadoru stworzył cyfrową portmonetkę o nazwie “Chivo”, która ma ułatwić przechowywanie, przesyłanie i wydawanie Bitcoina obywatelom.

Niektóre zawirowania polityczne związane z życiem obok Stanów Zjednoczonych, w tym krwawa wojna domowa, doprowadziły do emigracji wielu Salwadorczyków do Stanów Zjednoczonych. To sprawiło że wiele emigrantów chcących pomóc swojej rodzinie przesyłało dolary do rodzinnych stron. Mówimy tu o naprawdę ogromnej ilości środków, ponieważ na przykład w 2016 roku Salwador otrzymał przekazy pieniężne w wysokości 4,6 miliarda dolarów, co stanowiło wówczas około 17 procent PKB. Tak mocna dolaryzacja kraju oraz powiązania gospodarcze, sprawiły że funkcje banku centralnego stały się mocno ograniczone i ten nie był już odpowiedzialny za jakiekolwiek decyzje dotyczące polityki pieniężnej (które teraz spoczywały w rękach Rezerwy Federalnej). Opróćz tego tak wiele przekazów wiązało się po prostu z ogromną ilością pochłanianych środków na opłaty z tym związane.

Obecny prezydent, Nayib Bukele, uznał że jednym z rozwiązań tego problemu może być sytuacja gdzie bitcoin i dolar amerykański będą działać obok siebie. Przynajmniej na ten moment nie wchodzi w grę dedolaryzacja z powodu zbyt mocnych powiązań gospodarczych, jakie Salwador ma z systemem handlowym USA. Jednak jeśli prześledzi się historię Salwadoru, kraju, w którym dolaryzacja i integracja polityczno-gospodarcza z systemem Stanów Zjednoczonych wiązały się z ogromnymi kosztami i mieszanymi korzyściami, nietrudno będzie czytać między wierszami i zastanawiać się, jaki jest tego prawdziwy cel, czyli uniezależnienie się od dolara.

Decyzja Salwadoru o wprowadzeniu Bitcoina spotkała się zarówno z entuzjazmem, jak i kontrowersjami. Zwolennicy uważają, że może to przyspieszyć rozwój technologiczny i ekonomiczny kraju, umożliwić tanie i szybkie transakcje, a także przyciągnąć inwestorów zainteresowanych kryptowalutą. Natomiast krytycy obawiają się zmienności Bitcoina, potencjalnych ryzyk związanych z bezpieczeństwem cyfrowym oraz konsekwencji dla stabilności finansowej kraju. Obecnie trudno jeszcze ocenić pełen wpływ tej decyzji na Salwador i czy inne kraje pójdą w ślady tego kraju w przyjęciu Bitcoina jako waluty obowiązującej. Ważne jest monitorowanie długoterminowych skutków i ewentualnych zmian w podejściu innych krajów do kryptowalut na podstawie doświadczeń Salwadoru.